Sandra

Hej! Nasze imiona to Sandra i Tomek. Serio...my wiemy dokładnie co Was czeka.. Też jesteśmy małżeństwem i mamy wrażenie, że szczęśliwym. ... ale nie martwcie się. W tym stanie nie jest znów tak źle jak opowiadają. Jak w każdym związku mamy swoje wzloty i upadki. Kłócimy się ale też zawsze się godzimy. Najważniejsze, że nie możemy bez siebie żyć. Takim właśnie ekspresją charakteryzuje się nasza fotografia. Pełna nieudanych ujęć, załamań i nerwów, ale nigdy nie jest aż tak źle, żeby odpuścić. Jeżeli zadziwia Was to co napisaliśmy przed chwilą to niestety chcemy Was uświadomić, że taka jest szara rzeczywistość fotografii ślubnej (ale i nie tylko). To setki zdjęć, które nadają się wyłącznie do kosza, ale gdy już je już odrzucimy to pozostają tylko wspaniałe perełki pełne emocji i niezapomnianych chwil. Kochamy właśnie taką fotografię ślubną. Pełną pasji, emocji i namiętności. Przepełnioną ciepłem i miłością. Sami dokładnie tacy jesteśmy. Dlatego nie obiecujemy, że każde zdjęcie będzie w 100% ostre, że nigdy nie obetniemy kawałka reki czy stopy, bo przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. Tu najważniejsze są emocje - Wasz uśmiech, maślane oczy, muśniecia dłoni. Czasami aparat może myśleć dłużej niż zwykle w nieodpowiedniej chwili, ale to nie spowoduje, że nie ucieszycie się z takiego zdjęcia. Liczy się dokładnie TEN niepowtarzalny dla Was moment, TA wyjątkową chwila, której nikt nie przeżyje tak jak Wy i nikt nie zauważy tak jak My. Bądźcie zawsze sobą i nie bójcie się czuć, a my opowiemy Wam Waszą Baśń o Miłości...