FILMOWE SPOJRZENIE NA FOTOGRAFIĘ
Od zawsze pasjonowało mnie kino, dynamiczne sceny, niezapomniane emocje, pamiętne ujęcia, które mogłem oglądać w nieskończoność. Film to rzeczywistość pozbawiona elementów nudy, to "pokaż mi coś ciekawego…". Chciałem przenieść magię srebrnego ekranu na fotografię. Tysiące obejrzanych filmów rozwinęło we mnie zdolność ukazywania świata w sposób subiektywny, zamknięty w profesjonalnie skomponowanym kadrze. O ile X muza dysponuje ruchem, montażem, muzyką i dialogiem, tak fotografia musi opowiadać historię samym obrazem. Dlatego staram się, by każda fotografia była z jakiegoś powodu, o czymś lub o kimś, wywoływała emocje, oddawała nastrój chwili, nie nudziła. Moją dewizą jest bressonowski decydujący moment, czyli ta jedna wyczekana chwila, w której wszystko łączy się w perfekcyjną całość.
ŻYWIOŁOWY REPORTAŻ BEZ PRZESTOJÓW
Szanując czas moich klientów i wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom, oddaję w ich ręce materiał tętniący życiem i energią, bogaty, zróżnicowany i obszerny. U mnie każde zdjęcie to opowieść, a kolejny kadr to nowa przygoda. Nie ma miejsca na nudę, pokazuję tylko rzeczy wartościowe, ciekawe, intrygujące, zabawne. Do fotografii podchodzę, jak do opowieści filmowej, gdzie każde ujęcie popycha akcję do przodu i mówi nowe rzeczy o bohaterach. Jak mawiał Quentin Tarantino: Wolę patrzeć na auto, które eksploduje, niż na auto, które parkuje. Moje zdjęcia na pewno nie parkują.
NIEUSTAJĄCY STAN GOTOWOŚCI
Jestem trochę jak kierowca z filmu Drive czekający pod bankiem w aucie z odpalonym silnikiem, aż wybiegną z niego źli ludzie z torbami pełnymi pieniędzmi… Pracuję dynamicznie, przerwy ograniczając do niezbędnego minimum. Ciągle skanuję otoczenie niczym Terminator szukający ubrań, butów i motocykla. Jako certyfikowany posiadacz ADHD szybko się nudzę, więc zaburzenie przekułem w spektakularne efekty zdjęciowe, w pełni skupiając się na szukaniu ciekawych ujęć, ważnych chwil i międzyludzkich interakcji. Nazywa się to hiperfokusem i jestem szczęśliwy, że mam tę fotograficzną supermoc.
FILOZOFIA PRACY
Na reportaże i plenery zawsze zabieram ze sobą pokłady dobrego nastroju i poczucia humoru. Jednocześnie zawsze pozostaję w pełnym skupieniu i pełen pokory do aktualnego zlecenia. Czy to maleńkie chrzciny tyciego Juliana, czy mega wesele na 450 osób, zawsze daję z siebie wszystko. Ponoć jesteś tak dobry, jak Twoje ostatnie zdjęcia; zawsze mam tę myśl z tyłu głowy.
W POGONI ZA IDEAŁEM
Moje zdjęcia cechuje ciągłe dążenie do perfekcji, niezwykła dbałość o detale, estetyka i porządek oraz przemyślana kompozycja kadru. W reportażach łączę i mieszam ze sobą sceny dynamiczne z wzruszającymi, pozowane z naturalnymi, kadry statyczne przeplatam ruchem, porządek - chaosem, humor – powagą, a kolor konwersją do mojego autorskiego presetu black & white. Jedna sytuacja – jedno super zdjęcie i szukam dalej, przelotnego spojrzenia, trwającego sekundę uśmiechu… Tej jednej chwili tańca, gdy światło, ruch i emocje moich bohaterów splatają się w perfekcyjne zdjęcie, które wyraża więcej niż tysiąc słów.
STYLISTYKA
Preferuję zdjęcia w naturalnych kolorach, pełnych życia i radości, choć nie stronię od wycieczek w stronę presetów kolorystycznych, o ile pomagają zbudować lepszy klimat i oddać atmosferę danego eventu lub pojedynczego zdjęcia. Po drugiej stronie barykady stoi fotografia czarno-biała, która, paradoksalnie, opowiada najbardziej kolorowe historie… Marzy mi się reportaż wykonany w całości biało czarny; może właśnie Ty zdecydujesz się na taką formalną ekstrawagancję? Mój autorski preset B&W czeka w blokach startowych.
RETUSZ
W trakcie obróbki zdjęć, oglądam je z każdej strony. Zwracam uwagę nie tylko na pierwszy plan, ale i na bohaterów planu drugiego czy trzeciego, a nawet osoby daleko w tle. Żadna z nich nie może wyglądać niekorzystnie. U wszystkich osób retuszuję wszystko to, co nie jest integralną częścią ciała (blizny, pieprzyki), a jedynie przydarzyło się niefartownie akurat na ślub. Jeśli cokolwiek wzbudza moje najmniejsze wątpliwości, jak np. czyjś niekorzystny wyraz twarzy, przymrużone oczy, czy cokolwiek innego, co mogłoby nie przypaść do gustu sfotografowanej osobie i/lub klientom, zdjęcie ląduje w koszu.
Jesteśmy zawsze na czasie z najnowszymi osiągnięciami technologicznymi w dziedzinie aparatów i optyki. Obecnie pracujemy na pełnoklatkowych aparatach reporterskich: 2 x NIKON D850 oraz NIKON Z8 i D750. Posiadamy pełen zakres najlepszej optyki dostępnej na rynku, począwszy od "szkieł" szerokokątnych po teleobiektywy, które sprostają każdemu wyzwaniu: Nikkor 14-24mm f2,8, Sigma ART 35mm f1,4, Nikkor Z 70-200 f2,8, Nikkor 50 mm f1,4