Cześć, jestem Łukasz.
Kiedyś zastanawiałem się nad tym, czy uda mi się w życiu robić to, co kocham, uniknąć pracy w zawodzie, którego nie będę chciał. Przy okazji, żeby jeszcze z tego wszystkiego wyszło coś fajnego, co docenią inni, a ja kupie sobie Ferrari. I udało się – dzisiaj jestem fotografem. Ale czy ta fotografia jest taka wyjątkowa? Przecież teraz każdy “fotografuje”. Czy to taki prestiż? Idealne momenty, gesty, uczucia nie są łatwe do uchwycenia. Często pojawiają sie nagle i szybko znikają. Szukam takiego czasu, światła, kadru i kontekstu, bo dobrym ujęciem można dużo opowiedzieć. Czy jest to fotoreportaż ze ceremonii ślubu, chrztu, street, czy sesja buduarowa to nie ma znaczenia – moment decydujący jest wszędzie, trzeba go tylko przewidzieć.
A jak to się zaczęło? W 2008 roku, zupełnie przypadkiem postanowiłem zrobić kilka zdjęć na ślubie znajomych… Dzisiaj bez fotografowania nie wyobrażam sobie życia.
Pracuję dyskretnie, ale jeśli trzeba to pogadam z każdym, o wszystkim ;)
PS Ferrari jeszcze nie kupiłem…
Ok, a jak wygląda moja praca w dniu ślubu?
Jestem z Wami od przygotowań do oczepin (12 godzin pracy). Jeśli czas i miejsce pozwolą, możemy zrobić mini plener ślubny, który zwykle trwa około 30-45 minut. Taka sesja jest bezpłatna.
Co w tym?
1. Minimum 500 obrobionych zdjęć w formie cyfrowej, na drewnianym pendrive
2. 100 odbitek w formacie 15x23 (papier jedwabisty) w drewnianym pudełku z grawerem
3. Prywatna galeria internetowa na 6 miesięcy
Ile to kosztuje?
3800pln
Dodatkowo polecam:
- Sesja plenerowa innego dnia niż ślub (cena z opcją Fotoreportaż ślubny) - 700 pln
- Sesja narzeczeńska / partnerska - 600 pln
- Indywidualnie zaprojektowaną fotoksiążkę - 500 pln
Serdecznie zapraszam do obejrzenia moich zdjęć oraz kontaktu.
Łukasz.
Od lat pracuję na aparatach marki Canon + oczywiscie obiektywy L.
Jako, że jestem fanem sprzętu i manualnego ostrzenia często zabieram ze sobą jeszcze Sony a7, Leica.